Autor |
Wiadomość |
korek1
Interesuje się klasą
Dołączył: 22 Maj 2007
Posty: 464
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 12:56, 22 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
-Superhipermaszynę łączenia umysłów w wiązkę zmieniającą przeszłość - wypalił na jednym oddechu Canaletto
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
Mr G
Administrator
Dołączył: 18 Maj 2007
Posty: 644
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wiesz, że to ja?
|
Wysłany: Sob 18:11, 22 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
-Rozumiem, a teraz niech pan poda definicję każdego z tych ciągów znaków oddzielonych przez pana krótką przerwą. - Powiedział Pon
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
korek1
Interesuje się klasą
Dołączył: 22 Maj 2007
Posty: 464
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 4:54, 23 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
-Chodzi o to królu, że te spotkania czwartkowe które co tydzień urządzasz to pomysł podrzucony ci z przyszłości. Spotyka się na nich tak wielu mądrych ludzi, że skupienie ich umysłów już wpłynęło na przyszłość a przy użyciu naszej hipersupermaszyny wpłynie też na przeszłość , w tym na powstrzymanie uderzenia meteorytu w ziemię - objaśnił Canaletto
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
Mr G
Administrator
Dołączył: 18 Maj 2007
Posty: 644
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wiesz, że to ja?
|
Wysłany: Nie 12:30, 23 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
-Ale nie wolno nam zmieniać przeszłości! Możemy ją zmienić tak, że stanie się coś co spowoduje, że nigdy się nie narodzimy! - pouczył Canaletta Pon
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
korek1
Interesuje się klasą
Dołączył: 22 Maj 2007
Posty: 464
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 13:13, 23 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
-To my się nie urodzimy królu jeśli nie powstrzymamy naszymi umysłami i superhipermaszyną tego meteorytu - odparł pewnie Canaletto
(dlaczego piszesz Pon zamiast Poniatowski?)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
Mr G
Administrator
Dołączył: 18 Maj 2007
Posty: 644
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wiesz, że to ja?
|
Wysłany: Nie 17:33, 23 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
-Ale zaraz, zaraz. Czy to nie ten meteoryt, który przed chilą spadł na ziemię? - spytał Poniatowski
(bo to krócej )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
korek1
Interesuje się klasą
Dołączył: 22 Maj 2007
Posty: 464
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 18:16, 23 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
-Właśnie ten królu. Musimy wspólnie zasiąść do obiadu czwartkowego , dotknąć superhipermaszyny i siłą naszych umysłów cofnąć czas o jeden dzień.Potem meteorytem , a właściwie zmianą jego trajektorii, zajmie się przybyły ze mną profesor Gąska.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
Mr G
Administrator
Dołączył: 18 Maj 2007
Posty: 644
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wiesz, że to ja?
|
Wysłany: Nie 21:42, 23 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
-Szczerze mówiąc nie wiem czy panu ufac. Ale w sumie nie mam nic do stracenia. A czy mógłby z nami poleciec mój kuzyn - Andegawend Niewielki?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
korek1
Interesuje się klasą
Dołączył: 22 Maj 2007
Posty: 464
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 6:11, 24 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
-Nie musimy nigdzie lecieć , wystarczy że powrócimy do obiadu czwartkowego i uruchomimy SHM - pozwolisz królu ,że tak będę odtąd nazywał w skrócie superhipermaszynę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
Mr G
Administrator
Dołączył: 18 Maj 2007
Posty: 644
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wiesz, że to ja?
|
Wysłany: Pon 14:04, 24 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
-Dobrze. A więc zasiądźmy do obiadu.
Gdy Poniatowski zauważył, że na stole nie ma nic do jedzenia, krzyknął:
-Żarcia!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
korek1
Interesuje się klasą
Dołączył: 22 Maj 2007
Posty: 464
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 15:06, 24 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
-Panie, jedzenie zostawmy na później teraz już czas uruchomić SHM - napomniał go Canaletto
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
Mr G
Administrator
Dołączył: 18 Maj 2007
Posty: 644
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wiesz, że to ja?
|
Wysłany: Pon 16:32, 24 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
-To wciskej pan ten guzik, ja chcę żarcia! Jestem głodny! - odparł Ponpon
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
korek1
Interesuje się klasą
Dołączył: 22 Maj 2007
Posty: 464
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 5:48, 25 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
-A czy ja mogę ułożyć wierszyk o tej superhipermaszynie? - wtrącił się do rozmowy Krasicki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
korek1
Interesuje się klasą
Dołączył: 22 Maj 2007
Posty: 464
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 6:00, 25 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
-Nie, czcigodny biskupie! - odparł szorstko Canaletto - całe to nasze dzisiejsze spotkanie musi pozostać w ścisłej tajemnicy dla następnych pokoleń.
-A co do przycisku królu, to SHM ich nie ma, zresztą sam się przekonaj.
Canaletto zaklaskał w ręce i do sali jadalnej wszedł człowiek niosąc przedmiot, który przypominał wielką kryształową kulę.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez korek1 dnia Śro 6:23, 02 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
Mr G
Administrator
Dołączył: 18 Maj 2007
Posty: 644
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wiesz, że to ja?
|
Wysłany: Wto 19:55, 25 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Po sekundzie mu jednak ona spadła i się rozbiła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany: Śro 5:24, 26 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Tak im się przynajmniej wydawało. Bowiem już po chwili przyciągane jakąś magiczną siłą elementy kuli połączyły się i kula leżała jakby nigdy nic przed zadziwionymi uczestnikami obiadu czwartkowego.
-Teraz panowie - odezwał się ponownie Canaletto - wszyscy dotknijcie kuli, wytężcie umysły i pomyślcie ,że jest środa, wczorajszy dzień.
|
|
|
|
|
korek1
Interesuje się klasą
Dołączył: 22 Maj 2007
Posty: 464
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 10:20, 26 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
(Dlaczego co chwila próbujesz rozbić nasze opowiadania , tak jak tę kulę, zrobić je bezsensownymi? Już mnie męczy ich ciągłe sklejanie.)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
Mr G
Administrator
Dołączył: 18 Maj 2007
Posty: 644
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wiesz, że to ja?
|
Wysłany: Śro 13:20, 26 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Nagle poczuli, że wpadają w jakiś wir, a po chwili poczuli jak spadają, az w końcu wylądowali na kresłach przy stole. Faktycznie, wszystko było jak w środę. Poniatowski spytał jakiegoś szlachcica, jaki dziś dzień. Ten odpowiedział mu, że środa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
korek1
Interesuje się klasą
Dołączył: 22 Maj 2007
Posty: 464
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 16:22, 26 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
-Udało się - powiedział Canaletto. Teraz tylko pozostało zmienić trajektorię lotu meteorytu. Profesor Gąska przy użyciu anihilatora magnetycznego spowoduje, że spadnie on dopiero na początku XX wieku na niezamieszkałym terytorium Rosji i będzie znany jako meteoryt tunguski.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
korek1
Interesuje się klasą
Dołączył: 22 Maj 2007
Posty: 464
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 5:19, 30 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
(Dla mnie w historyjce - szczególnie typu science fiction- liczy się głównie logika , sens - a jak mógł np. meteoryt wybuchnąć nad ich głowami gdy była mowa o tym ,że wybuchnie na początku XX wieku? Poza tym po co te zaklęcia skoro miało być użyte specjalne urządzenie przez profesora Gąskę?Jeśli chcesz wprowadzać do historyjki elementy humoru to może nie poprzez przekręcanie nazwisk , wulgaryzmy .Istnieje coś takiego jak humor słowny i sytuacyjny - np. moim zdaniem śmieszne było to, że Krasicki w momencie gdy światu grozi zagłada pyta czy może ułożyć wiersz o SHM. Chcesz żebym wrócił do tej historyjki to usuń swoje posty od mojego ostatniego i napisz coś logicznego.)
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez korek1 dnia Śro 6:25, 02 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|